Mmm… delikatne i soczyste mięso z cudownym serem i niebywałą nutą świeżych ziół w 15 minut. Czego można chcieć więcej? Chyba tylko dobrego wina.
Składniki (1 porcja):
Polędwiczka nadziewana:
- polędwiczka wieprzowa (ok. 200 g)
- ser mozzarella
- świeże zioła: bazylia, rozmaryn, oregano
- oliwa z oliwek
- ząbek czosnku
- sól i pieprz
Sos z granatu I :
- 1 granat
- ok. 200 ml wina
- 2 łyzki syropu klonowego
- pieprz
Przygotowanie:
Polędwiczka nadziewana:
- Polędwiczkę umyć dokładnie, osuszyć i przekroić wzdłuż włókien tak, aby powstała kieszonka do nadzienia.
- Oprószyć solą i pieprzem wewnątrz i na zewnątrz. Do środka włożyć posiekane świeże zioła, na nie pokrojoną mozzarellę i znowu posiekane zioła.
- Na rozgrzanej oliwie z oliwek przesmażyć po około minucie z każdej strony (ja dorzucam na patelnię ząbek czosnku i łodyżki od ziół, które zostały – nadaje to cudny aromat mięsu). Obsmażoną polędwiczkę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 10 minut w zależności od wielkości polędwiczki.
- Wyjmujemy z piekarnika dajemy mięsu „odpocząć” kilka minut, np. w folii aluminiowej i wykładamy na talerze.
Sos z granatu I :
- Na syropie klonowym karmelizujemy przez chwilę owoce granatu.
- Dodajemy wino i czekamy aż się zredukuje.
- Doprawiamy pieprzem dla podkreślenia smaku.
Pozdrawiam i życzę smacznego !!!
Great ppost