Jajka, mleka i twarożki… / Eggs, milks & cottages…

Pasta jajeczna z wędzonym łososiem / Egg salad with smoked salmon

Jedna z najprostszych i przepysznych propozycji na śniadanie lub kolację.

One of the simplest and delicious proposals for breakfast or dinner.

Składniki / Ingredients (2 porcje / 2 portions):

  • 6 jajek ugotowanych na twardo / 6 hard-boiled eggs
  • 150 g wędzonych brzuszków z łososia / 150 g of smoked salmon bellys
  • 100 g majonezu / 100 g of mayonnaise
  • 3 łyżki posiekanego szczypiorku / 3 tbsp of chopped chive
  • sól i pieprz / salt and pepper

Przygotowanie / Preparation:

  • Jajka ścieramy na tarce, oddzielamy mięso z brzuszków łososia.
    Grate eggs on a grater and separate meat from salmon bellies.
  • Wszystkie składniki (jajka, łososia, majonez i szczypiorek) mieszamy ze sobą, doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Zostawiamy w lodówce na 2-3 godziny.
    Mix all ingredients (eggs, salmon, mayonnaise and chive) and season with salt and pepper. Leave in the fridge for 2-3 hours.

Smacznego:)! Bon Appetit:)!

Gumiklyjzy – kluski śląskie

Czy znajdzie się ktoś kto nie ich nie jadł ? Bardziej uwierzyłbym w to, że ktoś po prostu sam nigdy ich nie robił. Jeden z najbardziej znanych dodatków skrobiowych w kuchni polskiej. Genialne do pieczeni, gulaszów, sosów – nie trzeba reklamować, wystarczy ugotować.

Składniki (ok. 15 większych klusek):

  • 400 g ziemniaków
  • 1 małe jajko
  • 100 g mąki ziemniaczanej
  • sól

Przygotowanie:

  • Ziemniaki obieramy, kroimy na mniejsze kawałki, wkładamy do osolonej zimnej wody i gotujemy do miękkości.
  • Ugotowane ziemniaki (jeszcze ciepłe) mielimy w maszynce, przeciskamy przez praskę lub „rozcieramy” tłuczkiem. Bardzo ważne, żeby masa nie miała żadnych grudek.
  • Do przestudzonych, zmielonych ziemniaków dodajemy jajko, mąkę ziemniaczaną i sól do smaku. Wyrabiamy na jednolite ciasto.
  • Formujemy w kulki, lekko spłaszczamy i robimy na środku „znak firmowy” klusek śląskich, czyli dziurkę – ja robię ją na wielkość kciuka.
  • Tak przygotowane kluseczki gotujemy około 5 minut (mniej więcej 4 minuty od wypłynięcia na wierzch), ale wszystko to zależy od ich wielkości.

Smacznego 🙂

Jajko poché z aromatycznymi warzywami

Lekka i wiosenna aura za oknem już w pełni toteż i chęć na delikatne dania coraz większa. Jajko poszetowane, czyli gotowane w koszulce z aromatycznymi i kolorowymi warzywami to coś co na pewno będzie spełniało oczekiwania dania lekkiego i przyjemnego.

Składniki (1 porcja):

  • 1 jajko
  • 4 ugotowane al dente botwinki
  • 3 ugotowane al dente marchewki (jak najmniejsze, najlepiej młode)
  • 3 ugotowane al dente pietruszki (jak najmniejsze, najlepiej młode)
  • 6 ugotowanych al dente zielonych szparagów (wcześniej obranych)
  • 0,5 litra wody
  • łyżka octu spirytusowego
  • 100 ml soku pomarańczowego
  • 100 ml bulionu warzywnego
  • ząbek czosnku
  • łyżka kremu balsamicznego
  • masło
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  • Botwinki podsmażamy na maśle, pod koniec dodajemy krem balsamiczny.
  • Marchewki redukujemy z sokiem pomarańczowym, pod koniec dodajemy 10 g masła.
  • Pietruszki redukujemy z bulionem warzywnym, pod koniec dodajemy 10 g masła.
  • Szparagi przesmażamy na maśle z posiekanym czosnkiem, pod koniec doprawiamy solą i pieprzem.
  • Wodę zagotowujemy z octem, miotełką lub łyżką robimy w niej „wir wodny” i zmniejszamy ogień. Jajko wlewamy bezpośrednio do garnka z wodą lub najpierw przekładamy je do filiżanki a z niej dopiero do garnka. Takie jajko gotujemy około dwóch minut, wyjmujemy i lekko solimy
  • Warzywa układamy na talerzu, na wierzchu układamy nasze jajko w koszulce.
  • Dla dopełnienia całości dania dodałem idealnie wręcz pasujący do tych smaków sos holenderski (przepis na blogu).

Smacznego 🙂 !

Camembert pieczony z ziołami i czosnkiem

Lubicie ? Kiedyś proponowałem Wam ser Camembert panierowany a dzisiaj przyszedł czas na pieczony w piekarniku z dodatkiem świeżych ziół i czosnku. Nie potrzebne są inne dodatki i sosy. Wystarczą sztućce a efekt będzie „murowany” 🙂

Składniki (1 porcja):

  • ser Camembert (180g)
  • łyżeczka posiekanego świeżego tymianku
  • łyżeczka posiekanej świeżej bazylii
  • łyżeczka posiekanej świeżej mięty
  • łyżeczka posiekanego świeżego rozmarynu
  • ząbek czosnku
  • oliwa z oliwek
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  • Przygotowanie jest bardzo proste. Posiekany bardzo drobno czosnek dodajemy do świeżych ziół. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
  • Z sera odcinamy bardzo delikatnie górną skórkę – ona nie będzie nam potrzebna.
  • Na wierzch sera nakładamy mieszankę ziół i czosnku, skrapiamy oliwą z oliwek (może być smakowa).
  • Ser wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 15 minut.

Smacznego 🙂 !

 

Kwiaty czarnego bzu w cieście z orzechami włoskimi

Szczerze muszę się Wam przyznać, że już od jakiegoś już czasu chodził mi po głowie ten przepis. Byłem bardzo ciekawy smaku tego w zasadzie staropolskiego dania i wreszcie postanowiłem go spróbować. Oczywiście nie mogłem się oprzeć, żeby dodać coś od siebie i trafiło na włoskie orzechy. Smak? Bardzo specyficzny, ale moje serce skradł od razu. Mam nadzieję, że i Wy spróbujecie zakochując się w tym nowym doznaniu kulinarnym.

Składniki (4-5 porcji):

  • 4-5 kwiatów czarnego bzu
  • 150 ml mleka
  • 125 g mąki pszennej
  • 0,5 łyżki cukru
  • 1 jajko
  • 15 g masła
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 4 łyżki orzechów włoskich

Przygotowanie:

  • Kwiaty opłukujemy pod zimną wodą i osuszamy.
  • Masło rozpuszczamy i studzimy.
  • Z mleka, mąki, cukru, jajka, masła, proszku do pieczenia i soli robimy ciasto i dodajemy starte, posiekane lub zblendowane orzechy włoskie. Ja zawsze mieszam na początku składniki „płynne” a potem dopiero dodaje składniki „stałe”. Ciasto powinno mieć konsystencję nieco gęstszą od ciasta naleśnikowego, bo inaczej będzie się szybko przypalać (sam próbowałem).
  • Kwiaty maczamy dokładnie w cieście i smażymy na patelni, na średnim ogniu, na głębszym tłuszczu z 2 stron po 2-3 minuty aż będzie rumiane. Jest również metoda smażenia po jednej stronie i czekania aż wierzchnia warstwa sama się zetnie, ale jakoś nie przypadła mi ona do gustu.
  • Gotowe kwiaty w cieście odsączamy na ręczniku papierowym i podajemy z cukrem pudrem, miodem, syropem klonowym czy na przykład marmoladą.
  • Z tego co udało mi się wyczytać, lepiej nie jeść zdrewniałych łodyżek, dlatego podczas jedzenia odrywałem je od placuszków – lepiej dmuchać na zimne, gdy nie jest się czegoś pewnym 🙂

Smacznego 🙂 !

Naleśniki z nadzieniem waniliowo-truskawkowym i rodzynkami

Tak… jestem zakochany w jedzeniu mięsa, ale to nie znaczy, że nie można czasem zrobić sobie małej odskoczni i skorzystać z dóbr jakie niesie nam późna wiosna i lato. Truskawki, to obok czereśni jedne z moich ulubionych owoców jakie teraz się pojawiają. Przepis dzisiejszy jest bardzo prosty, szybki w przygotowaniu i bardzo smaczny (szczególnie lubiłem takie frykasy, kiedy byłem dzieckiem). Zachęcam do spróbowania.

Składniki (nadzienie na 4-5 porcji):

  • ok. 150 g truskawek
  • ok. 400 g waniliowego serka homogenizowanego
  • 1 laska wanilii (opcjonalnie dla wzbogacenia waniliowego smaku)
  • ok. 50 g rodzynek
  • łyżeczka mielonego cynamonu

Przygotowanie:

  • Truskawki czyścimy z szypułek, myjemy i osuszamy z wody.
  • Rodzynki moczymy w wodzie ok. 15-20 minut (w wersji dla dorosłych można namoczyć je w alkoholu).
  • Jeśli posiadamy blender – blendujemy razem truskawki i serek z dodatkiem miąższu z wanilii i cynamonu, ale nie na jednolitą masę. Chodzi o to, żeby zachowały się jakieś kawałki truskawek. Jeśli blendera nie posiadamy – rozcieramy truskawki np. widelcem i mieszamy dokładnie z pozostałymi składnikami.
  • Na koniec dodajemy namoczone wcześniej rodzynki i nakładamy nadzienie na naleśniki (przepis na naleśniki znajdźcie w poście „Ciasto naleśnikowe”.

Smacznego 🙂 !

Jajka w herbacianej pajęczynie

Jajka to nieodłączny element Wielkanocnego menu. Jemy je w różnych formach – dodajemy do żurku, robimy sałatki, faszerujemy czy też jemy je po prostu z majonezem. A gdyby tak spróbować czegoś innego? Gdyby tak delikatnie przełamać ich smak i do tego sprawić, żeby miały niesamowity wygląd? Zobaczcie sami.

Składniki:

  • 6 jajek
  • 500 ml wody
  • 2 łyżki czarnej herbaty
  • gwiazdka anyżu
  • 50 ml sosu sojowego
  • pół łyżeczki soli
  • łyżeczka pieprzu w ziarenkach

Przygotowanie:

  • Jajka gotujemy na twardo, studzimy. Dokładnie i delikatnie opukujemy skorupkę jajka łyżeczką, żeby powstała „pajęczyna”.
  • Do gotującej się wody dodajemy herbatę, sos sojowy, gwiazdkę anyżu, sól i pieprz. Kiedy wywar nabierze ciemnego koloru wkładamy do niego jajka i gotujemy godzinę na małym ogniu pod przykryciem. Wyłączamy ogień i czekamy aż całość się wystudzi.
  • Jajka obieramy i serwujemy – z wywarem od gotowania, na sałacie, z sosem lub z czym tylko mamy ochotę.

Dlaczego gotujemy je aż godzinę? Chodzi o to, żeby nasze jajka przeszły lekko smakiem wywaru. Jeśli chcemy uzyskać tylko „pajęczynę” to wystarczy ok. 15 minut gotowania.

Smaczne, efektowne i mało skomplikowane 🙂 !

Smacznego ! 🙂

Pancakes z masłem i syropem klonowym

Amerykańska kuchnia? Właściwie kojarzy się nam z masą tłuszczu i fast foodami. Może i jest tak na pierwszy rzut oka, ale przecież nikt nie powiedział, że „smacznie” zawsze musi iść w parze z „zdrowo”. Kto odmówiłby na śniadanie amerykańskich naleśników Pancakes ? Dzisiaj klasycznie z syropem klonowym i masłem.

Składniki (ok. 6 sztuk):

  • 1 szklanka mąki
  • 1 jajko
  • 1 szklanka maślanki
  • 1/4 szklanki cukru pudru
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/4 szklanki oliwy z oliwek (próbowałem z masłem, ale nie polecam)
  • szczypta soli
  • masło i syrop klonowy

Przygotowanie:

  • Właściwie przygotowanie jest banalnie proste. Większość przepisów podaje, że wszystkie składniki można wrzucić do miski naraz i zmiksować. Natomiast ja preferuję pewną kolejność w dodawaniu składników (tak samo robię z ciastem naleśnikowym).
  • Najpierw miksuję składniki płynne (jajko,maślankę i oliwę), następnie dokładam składniki sypkie – zaczynając od tych, których jest najmniejsza ilość (sól, soda, proszek do pieczenia, cukier puder) zwykle kończąc na mące (dodaję ją stopniowo kontrolując konsystencję ciasta – moim zdaniem do Pancakes powinno być ono gęstsze niż do zwykłych naleśników). Wybór należy do Was.
  • Zmiksowane ciasto wylewamy na rozgrzaną patelnię i smażymy na małym ogniu z obu stron na rumiany kolor.
  • Podajemy z syropem klonowym i kładąc na wierzch masło. To wszystko – teraz możemy się delektować puszystymi naleśnikami rodem z USA 🙂

Smacznego 🙂

Miłosny omlet

Z przykrością muszę powiedzieć, że to ostatni mój przepis przed wakacjami. Wyjeżdżam na 2 miesiące, odcinam się od świata i wracam we wrześniu. Dlaczego nazwałem ten omlet miłosnym? To wszystko na sprawą świeżego lubczyku, który jest miłosnym afrodyzjakiem – zróbcie sobie taki w domu i przekonajcie się jak to działa 🙂

Składniki (1 omlet):

  • 3 jajka
  • mała cebula
  • ząbek czosnku
  • 3 grube plastry szynki
  • 3 marynowane ostre papryczki
  • kilka gałązek świeżego lubczyku
  • oliwa z oliwek
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  • Na patelni podsmażamy 3-4 minuty posiekaną drobno cebulkę, czosnek i szynkę pokrojoną w paski.
  • Dokładamy posiekany lubczyk i pokrojone, odpestkowane papryczki. (Możemy lekko podlać białym wytrawnym winem i odparować dla aromatu.)
  • Jajka roztrzepujemy dokładnie w miseczce na jednolitą konsystencję, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
  • Wlewamy jajka bezpośrednio na patelnię z „farszem”, przez chwilę szybko mieszamy i smażymy potem na średnim ogniu 1 – 1,5 minuty cały czas dbając o to, żeby „przemieszczać płynną część omleta na krawędzie patelni. Omlet powinien być lekko wilgotny na wierzchu.
  • Wykładamy na talerz skrapiamy lekko oliwą z oliwek i cóż… Czekamy na miłosny efekt po zjedzeniu 🙂

Pozostaje mi życzyć udanych, smacznych i kreatywnych w kuchni wakacji i do zobaczenia we wrześniu ! 🙂

Jajecznica z curry

W związku z głosami studentów, którzy prosili o coś prostego i taniego postanowiłem zaproponować na pewno każdemu znane danie, ale z pewną innowacją, która na pewno sprawi, że jajecznica nabierze innego – całkiem nowego i pobudzającego smaku. Szczególnie po ciężkiej nocy 🙂

Składniki (1 porcja) :

  • 4 jajka
  • 20 dg kiełbasy
  • 1 cebula
  • masło
  • curry, pieprz i sól

Przygotowanie:

  • Na roztopionym maśle podsmażamy kilka minut pokrojoną kiełbasę i cebulę (najlepiej półplasterki). Doprawiamy przyprawą curry (1,5 – 2 łyżeczki), pieprzem i solą do smaku.
  • Następnie wrzucamy jajka (ja osobiście nie mieszam ich w miseczce przed wlaniem, wrzucam je prosto ze skorupki) i delikatnie ścinamy jajka mieszając dokładnie całą zawartość.
  • Ja robię  to na już wyłączonej patelni – wtedy jajka ścinają się powoli i łatwiej jest wyczuć moment, kiedy są już gotowe tak, żeby nie były za „suche”.
  • Pozostało już tylko wykładać na talerz i próbować nowego smaku. Smacznego!