Klasyka… deser prosty, szybki i przepyszny. Grzechem byłoby nie mieć go w swoim kulinarnym portfolio. Chyba nie trzeba się długo rozwodzić, po prostu – na zakupy i do gotowania ! 🙂
Składniki (3 porcje):
- 200 ml śmietanki 36%
- 2 duże żółtka
- 30 g cukru (2,5 łyżki)
- laska wanilii (opcjonalnie)
- brązowy cukier (do skorupki na wierzch kremu)
Przygotowanie:
- Śmietankę podgrzewamy z przekrojoną laską wanilii (dla uzyskania aromatu), ale nie doprowadzamy do wrzenia (ma być „letnia”).
- Żółtka ucieramy z cukrem na kogel-mogel (nie ubijamy!).
- Do żółtek z cukrem stopniowo dodajemy śmietankę, energicznie mieszając (najlepiej miotełką).
- Rozlewamy całość do porcelanowych kokilek czy filiżanek. Wstawiamy je do naczynia żaroodpornego z wodą – ma jej być na mniej więcej 3/4 wysokości w stosunku do poziomu kremu.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na około 50 minut.
- Wyjmujemy z piekarnika i po wystudzeniu wstawiamy na 3-4 godziny do lodówki.
- Wystudzony crème brûlée posypujemy brązowym cukrem i karmelizujemy go tworząc charakterystyczną skorupkę – najlepiej zrobić to specjalnym palnikiem cukierniczym.
Smacznego 🙂 !
Wygląda obłędnie!
Dziękuję 🙂 To dopiero początek 🙂
Rety… Nie wiem czy będę zaglądać bo popadnę w niemoc kuchenną 😀 Pyszności!
Wszystko zależy od chęci 🙂 Gotowanie wcale nie jest trudne 🙂
Z wykształcenia jestem żywieniowcem, ale obecnie nie mam takiej frajdy z gotowania
Na siłę napewno nie ma co gotować 🙂 Zresztą jak ze wszystkim 🙂 Na siłę nic nie wychodzi dobrze 😀