W związku z głosami studentów, którzy prosili o coś prostego i taniego postanowiłem zaproponować na pewno każdemu znane danie, ale z pewną innowacją, która na pewno sprawi, że jajecznica nabierze innego – całkiem nowego i pobudzającego smaku. Szczególnie po ciężkiej nocy 🙂
Składniki (1 porcja) :
- 4 jajka
- 20 dg kiełbasy
- 1 cebula
- masło
- curry, pieprz i sól
Przygotowanie:
- Na roztopionym maśle podsmażamy kilka minut pokrojoną kiełbasę i cebulę (najlepiej półplasterki). Doprawiamy przyprawą curry (1,5 – 2 łyżeczki), pieprzem i solą do smaku.
- Następnie wrzucamy jajka (ja osobiście nie mieszam ich w miseczce przed wlaniem, wrzucam je prosto ze skorupki) i delikatnie ścinamy jajka mieszając dokładnie całą zawartość.
- Ja robię to na już wyłączonej patelni – wtedy jajka ścinają się powoli i łatwiej jest wyczuć moment, kiedy są już gotowe tak, żeby nie były za „suche”.
- Pozostało już tylko wykładać na talerz i próbować nowego smaku. Smacznego!
Najlepsza jajecznica pod słońcem! Zdeklasowała tradycyjną jajecznicę.
Tak mi się zdaje, że w przyszłości będą jeszcze lepsze 🙂