Od zawsze powtarzałem, że jedną z najtrudniejszych dziedzin sztuki kulinarnej jest dla mnie cukiernictwo. Jako, że moją największą pasją jest przygotowywanie mięs, nigdy nie byłem zbyt zapalony do pieczenia ciast, ciasteczek i innych. Jednak świadomość tego, że chcę być kucharzem wszechstronnym niejako zmusza mnie do podejmowania i cukierniczych wyzwań. Myśląc o Wielkanocy od razu wziąłem na warsztat nasz tradycyjny mazurek, którego notabene „domowej roboty” nie jadłem nigdy, a zawsze bardzo chciałem. Postanowiłem się zmierzyć z wyzwaniem jakie stawia dość trudne do przygotowania, kruche ciasto. Czy mi się udało? Myślę, że tak… Wystarczyło trochę cierpliwości i efekty przyszły same. Dzisiaj bardzo prosta wersja mazurka Wielkanocnego, ale na pewno na tym nie zakończę i w przyszłości będę przygotowywał bardziej wymagające mazurki i inne wypieki.
Składniki (okrągła blacha do tarty):
- 350 g kruchego ciasta (przepis na blogu)
- puszka masy kajmakowej/krówkowej (510g)
- suszone morele
- suszona żurawina
- migdały całe lub płatki migdałowe
Przygotowanie:
- Wykładamy formę kruchym ciastem i pieczemy 15-20 minut (zależy od piekarnika) w temperaturze 175 stopni. Odstawiamy do wystygnięcia.
- Do środka wystudzonego spodu (naszego kruchego ciasta) wkładamy całą masę kajmakową i rozsmarowujemy.
- Dekorujemy posiekanymi suszonymi morelami na obwodzie, z żurawiny i migdałów układamy wzory – w moim przypadku bazie i kwiaty. Oczywiście dowolność jest pełna, według inwencji. Możemy zastosować swoje ulubione, inne bakalie.
Smacznych i słodkich Świąt Wielkanocnych ! 🙂