Filet di Gusto z sosem koperkowym na kuskusie z suszonymi pomidorami, imbirem i kolendrą (+recenzja)

Kolejny i ostatni już jak narazie produkt firmy FRoSTA do recenzji zawitał do mojej kuchni. Filet z mintaja z sosem koperkowym podany w towarzystwie kaszki kuskus z dodatkami powinien spełnić oczekiwania smakoszy. Całe przygotowanie trwa tyle co pieczenie ryby – czyli 20 minut 🙂 Zapraszam do gotowania i przeczytania kolejnej (miejmy nadzieję nie ostatniej) mojej recenzji nt. produktów FRoSTY.

Składniki (2 porcje):

  • Opakowanie “Filet di Gusto z sosem koperkowym” (340 g)
  • 100 g kaszki kuskus
  • 6 suszonych pomidorów
  • 4 cm imbiru
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
  • masło
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  • Wkładamy gotowe “Filety di Gusto” do piekarnika nagrzanego do 230 stopni na 20 minut (zgodnie ze sposobem przygotowania na opakowaniu).
  • Kaszkę kuskus parzymy we wrzątku z dodatkiem masła i soli zgodnie z przepisem (ok. 5 minut).
  • Na maśle podsmażamy posiekany w julien czosnek i imbir, dodajemy pokrojone suszone pomidory i smażymy razem przez chwilę.
  • Dodajemy zaparzony kuskus, doprawiamy solą, pieprzem i podsmażamy całość aż kaszka lekko się wysuszy.
  • Na koniec dodajemy posiekaną świeżą kolendrę i mieszamy.
  • Wszystko gotowe ! Rybę wykładamy na kuskusie i zajadając się zabieramy się za czytanie recenzji poniżej 🙂

Smacznego 🙂 !

Do przepisu użyłem Filet di Gusto z sosem koperkowym marki FRoSTA.

LOGO_Frosta

Jak już wcześniej wspomniałem będzie to jak narazie moja ostatnia recenzja produktów firmy FRoSTA. Podobnie jak przy ostatnim produkcie (Filet di Gusto z sosem pomidorowym) w opakowaniu znajdziemy dwa oddzielnie zapakowane w folie do pieczenia filety z mintaja z sosem koperkowym na wierzchu ryby. Wszystko zapakowane dokładnie, nie ściśnięte i nie niszczące struktury co jest ewidentnym plusem. Jeśli chodzi o przygotowanie to też nie ma z tym żadnych problemów – po prostu wyjmujemy zamrożoną, wkładamy do piekarnika i po 20 minutach rybka jest gotowa.

Jeśli chodzi o smak ryby to rodem z poprzedniej recenzji nie mam jej nic do zarzucenia, ryba jest mięsista, po wyjęciu jej z piekarnika nie jesteśmy rozczarowani, że większość ryby którą kupiliśmy była zamrożoną wodą. Teraz czas na sos. Tak jak poprzednio, zapakowana ryba pokryta jest dość okazałą ilością sosu na wierzchu i co mnie cieszy, po obróbce termicznej staje się on naprawdę sosem. Zaniepokoić może trochę to, że tłuszcz z oddziela się trochę od samego sosu, ale po wymieszaniu wszystko wraca do oczekiwanej konsystencji. Smak ? O ile nie jestem wielkim fanem „gotowych” sosów koperkowych, o tyle ten przypadł mi do gustu. Nie jest mocno przesadzony w smaku, a tylko delikatnie komponuje się z rybą. Generalnie zastrzeżeń brak.

Podsumowując. Kolejny produkt FRoSTY, który zaskakuje mnie jakością i smakiem. Co prawda nie jest to przecież obiad „domowej roboty”, ale dla ludzi zabieganych, nie mających zbyt wiele czasu na przygotowanie posiłków nie będzie rozczarowaniem a raczej miłą niespodzianką. W skali 1 do 5 to „danie” otrzymuje ocenę 4. Polecam i mam nadzieję, że będę miał jeszcze możliwość recenzowania dla Was kolejnych produktów tej firmy ponieważ moim zdaniem warto brać pod uwagę jej produkty wybierając mrożonki ze sklepowych półek.

Dodaj komentarz