Dziś mam jeszcze dla Was przepis nie związany ze świętami, ale następnym razem startujemy już z „Wigilijnymi smakołykami”. Szybki, prosty i bardzo smaczny pomysł na obiad. Osobiście jestem fanem jałowca, który jest zbyt mało doceniany ostatnimi czasy w naszej kuchni, a przecież daje taki cudowny aromat…
Składniki (2 porcje):
- 300 g łopatki wieprzowej
- 2 łyżki owoców jałowca
- 100 g pieczarek
- 200 ml wody
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- 20 g smalcu
- sól i pieprz
Przygotowanie:
- Łopatkę kroimy w 2cm kostkę i marynujemy w soli, pieprzu i posiekanych ziarnach jałowca (dobrze byłoby na kilka godzin pozostawić w lodówce)
- W garnku podsmażamy na smalcu (10 g) posiekany czosnek i pokrojoną w piórka cebulę.
- Na patelni ze smalcem przesmażamy na dużym ogniu naszą łopatkę, żeby nabrała złocistego koloru i dodajemy do garnka z resztą składników. Patelnie zalewamy wodą, żeby odzyskać „smaczek” i dolewamy ją do naszej wieprzowiny.
- Całość gotujemy na małym ogniu aż mięso zmięknie (ok. 15-20 min.) i sos lekko się zredukuje.
- W międzyczasie na suchej patelni (najlepiej grillowej) grillujemy przekrojone na pół pieczarki (doprawione solą i pieprzem) na złocisty kolor i dodajemy na około 5 minut przed końcem gotowania wieprzowiny.
- Doprawiamy całość solą i pieprzem do smaku.
Smacznego ! 🙂