Jagnięcina jest mięsem specyficznym, charakterystycznym w smaku co sprawia, że zdania na jej temat są podzielone – niektórzy twierdzą nawet, że to mięso po prostu śmierdzi. Moim zdaniem, wystarczy po prostu dobrać odpowiednią marynatę, odpowiednie dodatki i cieszyć się wspaniałym smakiem.
Składniki (2 porcje):
Kotleciki jagnięce z kością:
- 4 x 100g kotleciki jagnięce z kością
- 50 ml czerwonego wytrawnego wina
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki musztardy dijon
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- łyżka posiekanego świeżego tymianku
- łyżka posiekanego świeżego rozmarynu
- sól i pieprz
Purée z batata:
- 1 średni batat (ok. 300 g)
- 2 -3 łyżki śmietanki 30%
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej (najlepiej świeżo startej)
- sól i pieprz
Chutney jabłkowy z chili:
- 1 jabłko
- 1/2 papryczki chili
- łyżka miodu
- 2 łyżki octu
- 10 g masła
- 50 ml białego wytrawnego wina
Przygotowanie:
Kotleciki jagnięce z kością:
- Zaczynając od marynaty – wino, musztardę i oliwę dokładnie razem mieszamy. Dodajemy posiekany czosnek, zioła, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku.
- Kotleciki marynujemy przynajmniej przez kilka godzin a najlepiej jak zwykle pozostawić mięso w marynacie na całą noc w lodówce.
- Jagnięcinę obsmażamy na mocno rozgranej patelni (najlepiej grillowej) po ok. 1 minucie z każdej strony i 2-3 minuty od strony tłuszczu, żeby dobrze się przysmażył.
- Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na ok. 15 minut – wtedy mięso będzie różowe w środku i soczyste.
Purée z batata:
- Batata pieczemy mniej więcej godzinę w piekarniku nagrzanym do 160 stopni i lekko studzimy.
- Słodkiego ziemniaka obieramy ze skórki i blendujemy dokładnie ze śmietanką i przyprawami.
- Można również na koniec przetrzeć nasze purée przez sitko, żeby pozbyć się ewentualnych grudek.
Chutney jabłkowy z chili:
- Jabłko obieramy ze skórki i kroimy w kostkę mniej więcej 1cmx1cm (jeśli zajmuje nam to trochę czasu warto trzymać pokrojone jabłko w zakwaszonej, np. sokiem z cytryny wodzie)
- Pokrojone w kostkę jabłko podsmażamy na maśle z posiekaną drobno papryczką chili, dodajemy miód, lekko karmelizujemy i podlewamy całość winem. Przez czas, kiedy wino odparuje jabłka dostatecznie zmiękną.
- Na koniec dodajemy 2 łyżki octu i lekko redukujemy, aż mocny aromat odparuje.
Połączenie na prawdę wyśmienite, ciekawa propozycja na danie, którym chcemy kogoś zaskoczyć.
Smacznego 🙂 !
Szczególnie uwielbiam puree z batatów : ) Pycha : )
Mięso jagnięcia zaczyna nabierać charakterystycznego smaku i zapachu, gdy przechodzi ono na dietę stałą – czyli zaczyna jeść trawę. W północnej Hiszpanii można spotkać się z mięsem jagniąt, które nie przeszły jeszcze na stałą dietę.
Nie marynuję kotletów jagnięcych, bo lubię jak jagnięcina smakuje jagnięciną, natomiast mięso na pieczeń ze starszej sztuki musi być zamarynowane, choćby w occie.
Bardzo ładnie podane 🙂
PS. Dzisiaj przypadkiem wpadłam na Twój blog, pozwolisz, że będę śledzić Twoje poczynania w kuchni.
Ciekawe 🙂 O tym nie wiedziałem 🙂
Zapraszam serdecznie 🙂